Świat, w którym żyją sami mężczyźni może być na prawde interesujący. Zwłaszcza gdy uczęszczają oni do szkoły.
<śpi spokojnie z lekko otwartymi ustami. na policzkach ma rumieńce, oddycha spokojnie>
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
<śpi spokojnie z lekko otwartymi ustami. na policzkach ma rumieńce, oddycha spokojnie>
<wstał i wyszedł> <wrócił, nakarmił pieska, przebrał się i wyszedł> <Wszedł z Toyem na rękach. Ostrożnie położył go na łóżku> Głupek... <przygryzł wargę>
Ostatnio edytowany przez Ferian (2010-06-17 15:59:15)
Offline
<leży nieprzytomny. Na jego policzkach wydać łzy. Jego klatka piersiowa unosi się minimalnie, ale szybko>
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
<leży nieprzytomny. Na jego policzkach wydać łzy. Jego klatka piersiowa unosi się minimalnie, ale szybko>
<Wziął głęboki oddech i wduchnął mu do ust powietrze>
Offline
<zaczął kaszleć kiedy odzyskał przytomność> Fe.. rian... <wykrztusil nie wiedzac , że chlopak tu jest>
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
<zaczął kaszleć kiedy odzyskał przytomność> Fe.. rian... <wykrztusil nie wiedzac , że chlopak tu jest>
Tak... Jestem tutaj... <wziął go za rękę>
Offline
<zerwał się kiedy go auważył> Fe.. rian... co ty... robisz...? <wykrztusił>
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
<zerwał się kiedy go auważył> Fe.. rian... co ty... robisz...? <wykrztusił>
Siedzę przy łóżku chorej, drogiej mi osoby.
Offline
<spuscił głowę zaciskając zęby> Nie ma po co. <warknął zmuszając się do tego. Nie chciał go ranić, ale w tej sytuacji...>
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
<spuscił głowę zaciskając zęby> Nie ma po co. <warknął zmuszając się do tego. Nie chciał go ranić, ale w tej sytuacji...>
<uśmiechnął się> Jest po co. Potrzeba Ci czegoś?
Offline
Nie. <szepnął wciaskając się w róg ściany. Nie zwrócił uwagi na to, że jego łzy zaczęły kapać na pościel>
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
Nie. <szepnął wciaskając się w róg ściany. Nie zwrócił uwagi na to, że jego łzy zaczęły kapać na pościel>
<otarł mu je wierzchem dłoni> Nie bądź zły...
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
Nie odpowiada, płacze dalej drżąc>
<przytulił go> Już dobrze... Nie płacz, proszę..
Offline