¦wiat, w którym ¿yj± sami mê¿czy¼ni mo¿e byæ na prawde interesuj±cy. Zw³aszcza gdy uczêszczaj± oni do szko³y.
Pocz±tkuj±cy erotoman
<Schowa³ siê miêdzy pu³kami>
Offline
Pocz±tkuj±cy erotoman
<Szuka³ go> Martwi³ siê, a¿ w koñcu trafi³ do Biblioteki> Ferian jeste¶ tu? Wybacz mi oni nie chcieli powiedzieæ nic z³ego.... < rozgl±da³ siê miêdzy rega³ami>
Offline
Pocz±tkuj±cy erotoman
Noamiru napisał:
<Szuka³ go> Martwi³ siê, a¿ w koñcu trafi³ do Biblioteki> Ferian jeste¶ tu? Wybacz mi oni nie chcieli powiedzieæ nic z³ego.... < rozgl±da³ siê miêdzy rega³ami>
A-ale.. C-co oni robili?! O-o czym oni mówili?! <domy¶la³ siê, ale chcia³, ¿eby to nie by³a prawda>
Offline
Pocz±tkuj±cy erotoman
<Westchn±³> To nie wa¿ne ... proszê ciê wyjd¼. Tu ich nie ma. Zaprowadzê ciê do pokoju, tam bêdziesz mia³ spokój, proszê. Aphrodite pewnie siê o ciebie martwi < powiedzia³ mijaj±c kolejne rega³y>
Offline
Pocz±tkuj±cy erotoman
Noamiru napisał:
<Westchn±³> To nie wa¿ne ... proszê ciê wyjd¼. Tu ich nie ma. Zaprowadzê ciê do pokoju, tam bêdziesz mia³ spokój, proszê. Aphrodite pewnie siê o ciebie martwi < powiedzia³ mijaj±c kolejne rega³y>
<wyszed³ ca³y zap³akany, podbieg³ do niego, przytuli³ siê i ca³y siê trzêsie> J-ja chce do domuuu!!!
Offline
Pocz±tkuj±cy erotoman
<Delikatnie pog³adzi³ go po g³owie> Nie rezygnuj tak ³atwo. Daj nam jeszcze jedn± szansê. Poka¿emy ci, ¿e wszyscy jeste¶my godni zaufania < spojrza³ na niego z u¶miechem>
Offline
Pocz±tkuj±cy erotoman
Noamiru napisał:
<Delikatnie pog³adzi³ go po g³owie> Nie rezygnuj tak ³atwo. Daj nam jeszcze jedn± szansê. Poka¿emy ci, ¿e wszyscy jeste¶my godni zaufania < spojrza³ na niego z u¶miechem>
Wiesz... ¯e jest co¶ takiego jak przyja¼ñ? Osoba, która dzieli to z Tob± to przyjaciel... Dite Ci ufa i... Chyba... Mogê zrobiæ to i ja... Bêdziesz przyjacielem Feriana...?
Offline
Pocz±tkuj±cy erotoman
<u¶miechna³ siê szeroko i spojrza³ na niego lekko przekrzywiaj±c g³owê i pu¶ci³ oczko. Pokaza³ kciuk do góry> Z wielk± chêci± .
Offline
Pocz±tkuj±cy erotoman
Noamiru napisał:
<u¶miechna³ siê szeroko i spojrza³ na niego lekko przekrzywiaj±c g³owê i pu¶ci³ oczko. Pokaza³ kciuk do góry> Z wielk± chêci± .
<nadal trochê niepewny, ale widaæ, ze teraz juz tak siê nie boi. przynajmniej nie jest ju¿ sam> Ale reszta jest... Straszna.
Offline
Pocz±tkuj±cy erotoman
<za¶mia³ siê cicho> Choæ, zaprowadzê ciê do pokoju. Wystarczy ci chyba wra¿eñ jak na dzisiaj < powiedzia³ z u¶miechem>
Offline
Pocz±tkuj±cy erotoman
Noamiru napisał:
<za¶mia³ siê cicho> Choæ, zaprowadzê ciê do pokoju. Wystarczy ci chyba wra¿eñ jak na dzisiaj < powiedzia³ z u¶miechem>
<poszed³ za nim>
Offline
Pocz±tkuj±cy erotoman
<wszedl, podszedl jednego z regalów, zlapal jakies romansidlo, usiadl na ziemi i czyta>
Offline
<wszed³ po cichutku w ciemnoniebieskiej pi¿amie, zauwazy³ go> ano...
Offline
Pocz±tkuj±cy erotoman
Co¶ siê sta³o? <spojrza³ na niego>
<przesiedzia³ w czytelni ca³± noc, gdy s³oñce wstawa³o wróci³ do swojego pokoju>
Ostatnio edytowany przez Aphrodite Pisces (2010-05-29 06:13:23)
Offline