Świat, w którym żyją sami mężczyźni może być na prawde interesujący. Zwłaszcza gdy uczęszczają oni do szkoły.
Administrator
-Cóż.. nie za bardzo wiem na ten temat.
Wzruszył nieznacznie ramionami wyciągając z pod biurka dokument. Podsunął go brunetowi, po czym rozsiadł się wygodnie w fotelu. Jak to on, założył nogę na nogę spokojnie upijając łyk kawy.
-Ale wyglądali na zmartwionych gdy dowiadywali się, że nie ma tutaj jeszcze nauczycieli. Z resztą nie tylko oni. Byłem sam ze zgrają młodzików. No nie licząc pielęgniarza.. ale on to ciągle jak na razie śpi.
Westchnął ciężko, drapiąc się po karku.
Offline
Zapowiada się ciekawie pomyślał, wypełniając dokument. Po chwili podał go dyrektorowi.
-Bez obaw. damy radę - mruknął, bo stwierdził, że dyrektor jest przygnębiony nadmiarem obowiązków.
Offline
Administrator
-Dziękuję.
Rzekł zabierając wypełnione już papiery. Schował je do osobnej szuflady. Odetchnął z ulgą, po czym zerknął jeszcze na mężczyznę.
-A właśnie zapomniałem zapytać. Czego będziesz uczył?
Przechylił delikatnie głowę w bok, unosząc nieznacznie jedną z brwi.
Offline
Słodka owieczka
-Szedł pogwizdując, rozglądał się jeszcze po korytarzu..nie przyjrzał się wszystkiemu dokładnie. W ręce miał notatnik, stanął przy drzwiach od gabinetu i zapukał-
Offline
Administrator
-A no tak..
Postukał dłonią. Ostatnio był wykończony, przecież przyjęcie tych wszystkich nie było wcale takie łatwe jakie mogło się zdawać.
-Więc wydaje mi się, że powinieneś sobie poradzić z Biologią.. później się zobaczy, być może podsunę Ci jeszcze jeden przedmiot.
Przejrzał wszystkie klucze jakie miał, po czym odczepił dwa i wręczył je mężczyźnie.
-Tutaj masz od pokoju nauczycielskiego i sali biologicznej.
Uśmiechnął się w jego stronę. Jednak słysząc pukanie zerknął w stronę drzwi. Ktoś nowy? A może to jeden z uczniów? Pomyślał, unosząc obie brwi.
-Proszę.
Offline
Słodka owieczka
Oo, czesć..-spojrzał na białowłosego i otworzył drzwi do gabinetu- Witam ponownie..jest nowy -wskazał na chłopaka- A i dzien dobry..-powiedział do nowego nauczyciela-
Offline
Administrator
Powoli już mu się wszystko rozdwajało. Już nie wiedział kto jest nowy a kto ponownie go odwiedza. Dlatego pomasował się po głowie, po czym westchnął ciężko. Skierował spojrzenie na białowłosego chłopaka.
-Usiądź.
Przyjaznym gestem dłoni wskazał na krzesło obok nauczyciela. A skoro o nim mowa, dyrektor zerknął na niego kątem oka.
-Ależ nie ma za co.
Offline
Słodka owieczka
Dobra nowy..Ty pierwszy..-klepnął białowłosego w ramię i uśmiechnął się szeroko pokazując wszystkie ząbki- Dyrektorciu..ze mną to nic ważnego..-machnął ręką z notatnikiem, podszedł do nowego nauczyciela- Aaa, pierwszy nauczyciel..szacun normalnie..-zaśmiał się cicho- Hiroshi jestem przewodniczącym szkoły -podał mężczyźnie dłoń..ciągle się uśmiechał szeroko-
Offline
Administrator
W takim chwilowym milczeniu chrząknął, upijając kolejny łyk kawy. Robiło się coraz ciekawiej, zwłaszcza, że przybywało coraz więcej uczęszczających. Oparł łokcie na blacie biurka po czym splótł ze sobą palce. Na nich oparł brodę wpatrując się w kubek.
Offline
Administrator
-Hm?
Słysząc pytanie, zapewne skierowanie właśnie do niego uniósł głowę. Spojrzał na białowłosego, przechylając głowę w bok. Gdy zorientował się, ze chodziło o kawę, uśmiechnął się delikatnie.
-Caffe Latte
Offline
Słodka owieczka
Mizuki napisał:
Podał chłopakowi rękę z lekkim uśmiechem
-miło mi poznać. Jestem Mizuki Fushigi. Nauczyciel od Biologi
Przedstawił się.
-lubisz biologię?
Szczerze czy mam ściemniać? -zapytał drapiąc się po głowię- jak szczerze to nie przepada..ale proszę się nie zrażać, jak będziemy dużo robić coś w terenie i pozwolisz ściągać to będzie gites -uśmiechnął się szeroko pokazując wszystkie ząbki-
Offline